Maja Gojtowska
Founder of Gojtowska.com
Nie wierzę w twardy podział na życie prywatne i życie zawodowe. Bo przecież życie jest jedno. A to co robimy to system naczyń połączonych. Spokój w pracy, przekłada się na spokój w domu. Burze w życiu prywatnym prędzej czy później odbiją piętno na naszym życiu zawodowym. Odczuwamy to jeszcze bardziej dzięki digitalizacji i automatyzacji naszej pracy. Jak pokazują badania, dla większości Polaków jest ona naturalną konsekwencją postępu technologicznego¹. Dostęp do narzędzi pracy 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę jest dziś powszechny. Rośnie liczba pracowników, którzy swoje obowiązki wykonywać mogą z dowolnego miejsca na świecie, jedyne czego potrzebują to dostęp do sieci i laptop lub urządzenie mobilne. Ten styl pracy sprawia, że granice pomiędzy pracą, a życiem prywatnym się zacierają. Pracodawcy starają się dziś dopasować do stylu życia ich pracowników i kandydatów oferując coraz bardziej zróżnicowane i często nieoczywiste benefity pozapłacowe. To dlatego wewnętrzne firmowe programy często odpowiadają konkretnym rolom, które pełnimy w życiu prywatnym, czy pasjom, którym oddajemy się w czasie wolnym.
Jednym z najpopularniejszych i doskonale wspierających ideę work-life integrity rozwiązań jest praca zdalna. Jak pokazują dane HRK oferuje ją aż 65 proc. polskich pracodawców. Najczęściej elastyczny czas pracy oznacza, że pracownicy mogą przyjść do pracy w określonym przedziale godzin np. między 7:00 a 10:00 i wyjść po 8 godzinach (czyli od 15:00 do 18:00). Obok elastyczności firmy coraz chętniej oferują swoim pracownikom pracę zdalną. I tutaj wszystko zależy już od ustaleń wewnątrz firmy.
Jak pokazują wynika badania Universum, dla samych kandydatów work-life balance oznacza przede wszystkim „wystarczającą ilość wolnego czasu”. Ta potrzeba stała się punktem wyjścia dla rozwiązania, które z powodzeniem od lat funkcjonuje w strukturach firmy Netflix. Ich pracownicy korzystają bowiem z nielimitowanych urlopów. Pracodawca już na swojej stronie www deklaruje, że nie wiąże swojego zespołu żadnymi ograniczeniami dotyczącymi liczby dni urlopowych, otwarcie przyznaje, że jego pracownicy mieszają życie prywatne z zawodowym, odpowiadając na maile wieczorami, a popołudnia spędzając na treningach sportowych czy zajęciach dodatkowych swoich dzieci. Firma wierzy, że odpoczynek pracowników jest ważny, bo dzięki niemu wracają do pracy z nowymi pomysłami. Nie może więc ograniczać pracownikom dostępu do niego. Wierzę, że właśnie takie podejście do relacji pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym to nasza jedyna droga.
¹ Raport „Praca: scenariusze przyszłości”, infuture hatalska foresigth institute, 2016