Pracuj z sensem

Motywacja jako źródło przyjemności.

Przy budowie gotyckiej katedry trzech kamieniarzy ciężko pracowało rzeźbiąc maszkarony. Robili to samo, ale każdy z nich, zapytany co robi, dał inną odpowiedź:

„Zarabiam na życie” odpowiedział pierwszy. Drugi odpowiedział, że to co robi to najlepsza praca kamieniarska w kraju. Trzeci dumnie powiedział: „buduję katedrę”. Peter Drucker, autor tej przypowieści, guru i wizjoner zarządzania akcentuje nią ważność motywacji i jej skutków dla pracy.

Pierwszego kamieniarza motywuje wynagrodzenie. Większość ludzi, właśnie z taką motywacją, z trudem wstaje w poniedziałek rano. Praca dla pieniędzy jest ciężka, często nienawidzona. Pięć dni w tygodniu robienie tego co „muszę” a nie tego co „chcę” motywuje do robienia mniej i beznadziejnej walki o to, żeby pracodawca się zlitował i zapłacił więcej. Wielu ludzi jest na taką pracę skazanych. A może sami się na taką pracę skazują?

Drugi kamieniarz symbolizuje ludzi, dla których to praca jest źródłem motywacji. Wierzą oni w swój talent i wartość tego co robią. Praca daje im satysfakcję, a czasem nawet przyjemność. Są coraz lepsi w tym co robią, bo motywacja do pracy to podstawa uczenia się i coraz wyższej efektywności. Zarabiają podwójnie, bo poza wynagrodzeniem mają też radość z samej pracy.

Jednak „nie robienie rzeczy we właściwy sposób, ale robienie właściwych rzeczy” jest kluczowe dla sukcesu – mówi Drucker. Nie wystarczy wynagrodzenie, nie wystarczy pracować z pasją, trzeba jeszcze robić rzeczy potrzebne. To jest najlepsza droga do sukcesu: satysfakcji z pracy i wysokich zarobków. Trzeci kamieniarz, który, choć robi to samo co jego koledzy, twierdzi, że buduje katedrę. Katedra nadaje sens całemu dniu jego ciężkiej pracy. Motywuje go cel. Budowanie katedry sprawia, że kamieniarz zmienia się w budowniczego katedr a jego praca nabiera sensu nie tylko dlatego, że jest dobrze płatna i świetnie wykonana, ale przede wszystkim dlatego że służy czemuś większemu, że jest potrzebna. Gdy wszyscy pójdą do domu, on jeszcze przez chwilę będzie przechadzał się wokół rosnących murów i w wyobraźni kreślił jej przyszłe piękno.

Który z kamieniarzy ma rację? Która motywacja jest tobie bliższa?

Z punktu widzenia pracodawcy nie ma większego znaczenia co motywuje pracownika. Potrzebował maszkarony i od każdego z kamieniarzy dostał maszkarona. Dla pracownika to co go motywuje ma znaczenie kluczowe.

To motywacja jest źródłem przyjemności. To motywacja jest siła napędową w życiu prywatnym i zawodowym. Problem w tym, że motywacja do pieniędzy zwykle nie prowadzi do dużych pieniędzy, lecz do ciągłego poczucia ich braku. Motywacja do pracy powoduje, że choć o wynagrodzeniu zapominamy to jest go więcej. Największą siłę daje jednak poczucie, że praca służy czemuś większemu, dobremu, komuś dla kogo ma wartość, że jest potrzebna. Paradoksalnie ci, jak trzeci kamieniarz, dla których wynagrodzenie nie jest priorytetem zarabiają najwięcej. I niech cię nie zmyli fakt, że póki co jeszcze rzeźbi on takiego samego maszkarona.

Jak pracować z przyjemnością i zarabiać więcej?

1. Znajdź pracę, która będzie sprawiała ci przyjemność i w której sens będziesz wierzyć, nawet jeśli będzie mniej płatna.
2. Jeżeli nie wierzysz w sens tego co robisz – zmień pracę, natychmiast.
3. Praca zawodowa jest pracą dla innych, nie dla ciebie – spytaj się swoich klientów czego potrzebują i staraj się dać im jeszcze więcej.
4. Ograniczaj czas swojej pracy – zapracowanie nie służy ani efektywności, ani kreatywności.
5. Ciesz się pracą i tym, że jest komuś potrzebna. Motywacja i radość z pracy są potrzebne tobie, nie pracodawcy.
6. Angażuj się i wychodź z inicjatywą.
7. Podnoś swoje wynagrodzenie, zdecydowanie domagając się by było adekwatne do wartości którą dajesz swoim klientom.